W sobotę, krótko po 22:00, strażacy dostali zgłoszenie o płonącej hulajnodze elektrycznej w Zbrudzewie. Po przyjeździe okazało się, że pojazd znajdował się wewnątrz budynku. Został szybko przygaszony gaśnicą proszkową i wyniesiony na podwórze, co ograniczyło ryzyko rozprzestrzenienia się ognia. Nikt nie został poszkodowany.
Strażacy opanowali sytuację, a obecni na miejscu policjanci zabezpieczyli teren i rozpoczęli wstępne ustalenia. Zdarzenie pokazało, że zagrożenie przy urządzeniach elektrycznych nie wynika wyłącznie z brawury na drodze — problemem bywa też sam sprzęt i sposób jego przechowywania. Przyczyny pożaru są wyjaśniane.
Służby przypominają, że urządzenia zasilane bateriami litowo-jonowymi mogą stanowić realne zagrożenie pożarowe, zwłaszcza gdy są: